Skip to main content

U siebie czy u kogoś?

Śledząc rozmaite tendencje czy to w Internecie (przede wszystkim), czy to w mediach tak zwanych tradycyjnych, da się ostatnimi czasy wyodrębnić pewną prawidłowość, tę mianowicie, że coraz częściej można napotkać opinię, że praca – jak to się kolokwialnie mówi – „na swoim” ma, mimo wszystkich jej słabości, mimo wszystkich zastrzeżeń, otóż ma mimo wszystko przewagę nad etatem. Cóż, pewnie gdyby się uprzeć, to bez trudu odnaleźć by można rozmaite wypowiedzi prezentujące stanowisko zgoła odmienne (wszak z próżni nie wzięło się słuszne skądinąd powiedzenie, że ile osób, tyle opinii), niemniej nie da się zaprzeczyć, że coraz widoczniejsza jest ta właśnie tendencja, która głosi prym pracy na własnych warunkach, na swój rachunek.

Oczywiście, wspominaliśmy, że taka forma pracy niesie ze sobą wiele zagrożeń. Weźmy na ten przykład takiego kierowcę busa i zarazem właściciela firmy transportowej, zapewniającej przewozy Polska Niemcy, oferującej ludziom transport do pracy w różnych rejonach Europy – ot, choćby tak popularne ostatnio busy do Belgii. Pomijając kwestię w pewien sposób zupełnie jednoznaczną, to znaczy fakt, że praca kierowcy w ogóle cechuje się znaczną odpowiedzialnością, bez względu na charakter zatrudnienia, to wydaje się jednakże zupełnie oczywiste, że większy spokój, mniejszą odpowiedzialność i zapewne również więcej czasu miałby nasz delikwent, gdyby pracował dla kogoś, naturalnie na identycznym albo zbliżonym stanowisku. Z drugiej strony, zapytać by go można było, tego naszego hipotetycznego kierowcę, czy miałby również większą satysfakcję niż w sytuacji, gdy pracuje sam na siebie? Można mieć wątpliwości i zdania na pewno będą podzielone. Sądzimy jednak, nie podejmując prawdopodobnie aż tak dużego ryzyka, że większość osób opowiedziałaby się zapewne na rzecz pracy u siebie, co potwierdziłoby tylko opisaną na wstępie tendencję.

Plusy i minusy prowadzenia własnej firmy

Masz już dość pracy na etacie i chciałbyś sam być sobie szefem? Męczy Cię siedzenie za biurkiem od 8.00 do 16.00 i czujesz, że w tym czasie mógłbyś robić naprawdę ciekawe rzeczy zamiast przekładać stosy papierów, uzupełniać tabelki w Excelu czy nienaturalnie uśmiechać się do klientów? Jeśli chcesz robić w życiu rzeczy, które najbardziej lubisz, rozważ założenie własnej działalności gospodarczej.

Plusy

+ pracujesz, jak chcesz i kiedy chcesz. Mając własną firmę w prawdzie musisz pracować, ale to Ty decydujesz, czy zaczynasz o 9.00, czy później. Możesz też dopasować godziny pracy do swojego dobowego rytmu – jeśli jesteś typową „sową”, nie musisz każdego dnia stawać o 6.00, by zdążyć do pracy i możesz ją zaczynać, gdy już się dobudzisz
+ robisz to, na czym naprawdę się znasz i co lubisz. Dzięki temu nie męczysz się w pracy, która tylko Cię stresuje. Masz wówczas poczucie, że Twoja praca ma sens. Wiele osób pracujących na etatach tego doświadczenia nie zna
+ sam decydujesz o swoim rozwoju zawodowym. Możesz podjąć płatne studia lub wziąć udział w szkoleniu, zakupić sprzęt lub specjalistyczne oprogramowanie, a związane z tym wydatki wliczyć w koszty prowadzenia działalności gospodarczej.

Minusy

największą trudnością może być fakt, że sam będziesz musiał zabiegać o zlecenia od klientów. A na rynku może funkcjonować już dużo firm proponujących usługi podobne do Twoich. Będziesz więc czasem musiał się natrudzić, by znaleźć zleceniodawców
praca na własny rachunek rzadko zajmuje tylko 8 godzin na dobę – żeby się dorobić, będziesz czasem musiał pracować po 10 godzin dziennie lub więcej
jeśli założysz małą firmę lub będziesz pracować sam, może być Ci trudno wyegzekwować wynagrodzenie za swoją pracę. Zwłaszcza, gdy współpracować będziesz z osobą prywatną. Oczywiście, wcale nie musi tak być, ale zdarza się, że tzw. freelancerzy znajdują się na końcu listy płac przedsiębiorstwa.

Zdecyduj się na założenie własnej firmy, jeśli nie boisz się solidnej pracy i nie brak Ci wytrwałości. Dla swobody w decydowaniu o sobie i swoim życiu – na pewno warto.